W tematyce aranżacji wnętrz często pojawia się termin „meble kolonialne”, jednak tak naprawdę niewiele osób wie, czym się one charakteryzują i skąd ów termin się wywodzi. Warto się dowiedzieć, a także – przekonać się do tych mebli, bo są naprawdę interesujące pod względem wizualnym i historycznym.
W XIX wieku w Indiach dokonywały się znaczące zmiany. W latach 1858-1947 Półwysep Indyjski został opanowany przez Wielką Brytanię, która utworzyła tam swoją kolonię. Zrealizowano szereg reform gospodarczych, ale też oświatowych. Utworzono całą sieć gimnazjów z językiem angielskim, zaczęto też zmieniać gospodarkę feudalną na kapitalistyczną. Właśnie z tamtego okresu pochodzą meble kolonialne, które łączy egzotyczne pochodzenie surowca i orientalne zdobienia z brytyjskim kunsztem i elegancją. Brytyjczycy dzięki opanowaniu Indii mieli możliwość korzystania z wszelkich dobrodziejstw i bogactw, które dawały im te egzotyczne dla Europy krainy. I tak właśnie zaczęto pozyskiwać i wykorzystywać fantastyczny mahoń, palisander, drzewo różane. Zaczęto więc na większą skalę produkować wspaniałe, okazałe meble drewniane. Po dziś dzień cieszą się one ogromnym powodzeniem, przede wszystkim jako XIX-wieczne antyki, ale również jako element wystroju wnętrz.
Kolonialne meble jako antyki sprawdzą się doskonale w domach osób, które lubią mądrze lokować swój kapitał. Autentyczne meble pochodzące z Półwyspu Indyjskiego z XIX wieku można dziś zakupić w sklepach z antykami. Nie są one dostępne w sklepach produkujących meble na skalę masową. Antyczne meble kolonialne to koszt kilku-kilkunastu tysięcy, w zależności od konkretnego mebla. Czy warto w nie zainwestować? I tak, i nie. Z pewnością antyki nie są najlepszym rozwiązaniem dla osób, które poszukują wyposażenia wnętrza taniego, praktycznego i typowo użytkowego. Jeśli w domu jest młodzież lub dzieci, wówczas antyki niespecjalnie sprawdzą się – zwykle nie są one zresztą zbyt wygodne w użytkowaniu, mają więcej funkcji ozdobnych i są nośnikiem wartości historycznej bardziej niż praktycznym meblem. Dlatego też w antyczne meble inwestują najczęściej koneserzy i miłośnicy sztuki, którzy potrafią o nie dbać. Przejawia się to przede wszystkim stosowaniem specjalnych środków do pielęgnacji starych, zabytkowych mebli, przeprowadzaniem okresowej renowacji, a przede wszystkim użytkowaniem zgodnie z przeznaczeniem i w taki sposób, by jak najmniej uszkadzać mebel przy używaniu. Meble kolonialne wykonane są z wysokiej jakości drewna najlepszych gatunków, trudno dostępnego na rynku. Dlatego też kupując komodę czy biurko za kilka tysięcy złotych możemy się spodziewać, że po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach będzie można je sprzedać za wielokrotność tej ceny, a wartość ich z roku na rok będzie tylko wzrastała! Inwestowanie w antyki jest dobrym rozwiązaniem dla osób cierpliwych, które potrafią docenić wartość antyku.
Meble z kolonii mają charakterystyczny wygląd. Przeważa w nich ciemna kolorystyka i wykonanie w całości z drewna, z ewentualnymi dodatkami z brązu czy innych metali. We frontach trudno spodziewać się specjalnych fanaberii. Zazwyczaj największym zdobieniem takich mebli są charakterystyczne słoje drzewa i kolorystyka danego drewna. Zdarzają się jednak fronty rzeźbione w orientalne wzory, nawiązujące do typowo wschodniej stylistyki. Bardzo często można spotkać meble surowe w kształcie, na przykład proste krzesła bez obić, czy komody z przeszklonymi drzwiami. Jednym z ciekawszych produktów kolonialnych są komody z maleńkimi szufladami lub szafkami, z których każda jest rzeźbiona i zdobiona w inny sposób. Tworzy to barwną, interesującą mozaikę, która fantastycznie spełnia rolę ozdobnika w salonie.
A co pasuje do mebli kolonialnych? Na pewno nie plastik, kolory ani tandeta. Meble te bardzo lubią się z drewnianymi, szklanymi, skórzanymi lub metalowymi dodatkami. Dlatego też najlepiej prezentują się w zadbanych salonach w stylu klasycznym, w których każdy detal ma swoje miejsce i jest częścią aranżacji, a nie dziełem przypadku. W salonach meble te najlepiej pasują do skórzanych kanap, ciężkich firan i zasłon, koronek, perskich dywanów, kolorowych patchworków na ścianach. Wielu biznesmenów wybiera meble kolonialne do swoich gabinetów w firmie lub w domu. W stonowanej kolorystyce bieli, szarości, granatu czy zieleni doskonale prezentują się te ciemne, ciężkie i poważne meble. Praca staje się misją przy ciężkim mahoniowym biurku z szerokim lśniącym pulpitem i mnóstwem drobiazgów takich jak metalowe antyczne przyciski do papieru, luksusowe pióra, czy nożyki do rozcinania korespondencji wprost ze sklepu z antykami. Kolonialne łoża małżeńskie, toaletki i komody sprawdzą się także w sypialniach stylizowanych na mieszczańskie domy z XIX wieku. Jednak nie każdy dobrze czuje się w takich przytłaczających miejscach.
Tym, co jest najpiękniejsze w meblach antycznych, jest przede wszystkim ich stabilność, ogromna wytrzymałość i dbałość o detale. To meble, które nie zniszczą się przy pierwszym mocniejszym trzaśnięciu drzwiami. Nie oznacza to jednak, że można je traktować po macoszemu. Z pewnością są one dobrym wyborem dla osób, które potrafią dbać o meble i zdają sobie sprawę z ich wysokiej wartości. Kupując meble kolonialne trzeba pomyśleć o odpowiednim dla nich towarzystwie. Dlatego też raczej nie sprawdza się urządzanie tylko jednego pomieszczenia w takim stylu – trzeba byłoby utrzymać w podobnym guście całe mieszkanie. Dobry projektant wnętrz będzie jednak potrafił połączyć chęć stworzenia sobie unikalnego, kolonialnego gabinetu z jednoczesnym pragnieniem połączenia gustu własnego z gustem innych domowników, preferujących raczej lżejsze dodatki, jaśniejsze kolory. Kolonialne komody, biurka czy wieszaki na ubrania będą stanowiły przyjazne towarzystwo dla wszelkich antycznych rzeźb oraz obrazów na ścianach, szczególnie tych o historycznej tematyce. Zdecydowanie nie jest łatwo urządzić mieszkanie mając do dyspozycji komplet kolonialnych mebli, ale warto – dla ogólnego efektu i dla wartości, jaką one niosą.
